3 stereotypy o innowacji. Czy Ty też w nie wierzysz?


Zaczynamy naszą przygodę z pisaniem bloga. Będziemy dzielić się wiedzą z zarządzania innowacją, które dotyczy aspektów takich jak:
- wymiar indywidualny, a w nim: percepcja, ekspresja, przetwarzanie informacji,
- wymiar grupowy, w nim: emocje, kultura, proces, środowisko,
- wymiar organizacyjny a w nim: strategia, struktura, zasoby,
- wymiar przemysłowy a w nim: rynek, konkurencja, dostawcy,
- wymiar społeczny, a w nim: wartości, kontrola społeczna, tradycja,
- wymiar technologiczny, w nim: własności fizyczne, czas, ekologia.

Brzmi tajemniczo? Jeżeli tak, to już za kilka tygodni poczytacie o tym również w naszej książkę "Bezpardonony innowator", a tymczasem zastanowimy się jakie istnieją stereotypy o innowacji.

Pojęcie stereotyp ma grecki źródłosłów „Stereos” znaczy trwałość i przestrzenność, „typos” oznacza odbicie, obraz to model, przedstawiciel jakiegoś gatunku. W XV w. stereotypem nazywano płytę drukarską zakładu zecerskiego: rodzaj odlewu do powielania. Stereotyp występuje jako coś schematycznego, banalnego, powtarzalnego. Definicja ta ujawnia bardzo ciekawą rzecz, otóż stereotyp jest związany z trwałością i powielaniem. Właśnie te dwa elementy powodują, że myślenie stereotypowe nie może służyć myśleniu kreatywnemu. W dzisiejszych czasach silny nacisk kładzie się na rozwój innowacji. Pytanie czy nie ulegamy stereotypom? Zmierzyliśmy się z trzema stereotypami dotyczącymi innowacji:

1.      Stereotyp nr 1 – „Osiągnę sukces jak założę startup!”

Młodzi ludzie pełni idei bezwzględnie wierzą w swoje umiejętności i nie widzą ryzyka. CBOS informuje nas, że 90% upadających firm to startupy. Zadajmy sobie pytanie: Co na to wpływa? Czy mają wiedzę w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej, znają prawo spółek handlowych lub wiedzą jak pozyskać inwestora? Ola Sitarska dla portalu gadżetomania.pl mówi: „Jeśli ktoś próbuje stworzyć coś własnego, szybko okazuje się, że jest problem: potrzebne są pieniądze na rozwój, a zysków nie ma. Właściciel startupu często więc musi pracować u kogoś na etacie albo brać zlecenia, żeby być w stanie opłacić serwery czy dodatkowego informatyka. A ponieważ startup nie robi się sam, po paru miesiącach pracy po kilkanaście godzin dziennie niejeden wymięka”. Okazuje się, że tworzenie czegoś od zera jest żmudne i nieopłacalne. Jarek Łojewski twórca bloga DobraPorazka.pl: „Pracując z ludźmi, którzy pracując na etacie myślą o otwarciu swojego biznesu, zawsze doradzam im, aby starali się pogodzić pracę na etacie ze swoim projektem. Ta próba czasu weryfikuje ich wytrwałość. Jeśli projekt jest atrakcyjny i ich wciągnie, to znajdą czas na jego realizację. Etat zawsze zdążą porzucić. A jeśli startup się znudzi lub nie wypali, to mają zabezpieczenie finansowe.”.

2.      Stereotyp nr 2 – „Tylko młodzi z wielkich miast są innowacyjni i przedsiębiorczy”

Istnieje pogląd, że ludzie, którym się powodzi w biznesie są piękni, młodzi i bogaci. Wg badania ITIF (Information Technology and Innovation Foundation) średnia wieku amerykańskiego innowatora ma 47 lat. Jak wynika z rezultatów badań Barometru Przedsiębiorczości wykonanego przez Dom Badawczy Maison na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” – najczęściej przedsiębiorcami w Polsce są mężczyźni, którzy ukończyli 55 lat i mieszkają z dala od wielkich miast. Niestety nie ma badań odnoszących się do średniego wieku innowatorów w Polsce. Jak myślicie czy innowacja i założenie firmy ma ze sobą związek?

3.      Stereotyp nr 3 – „Kobiety nie wymyślają innowacji”

Istnieje przekonanie, że innowacja jest domeną mężczyzn. W głównej mierze jest to podyktowane nadreprezentacją męskich wynalazców i innowatorów, o których się uczymy w szkole. Okazuje się, że dzisiejsza sytuacja jest zupełnie inna. Jak podaje portal innpoland.pl 60 proc. trzonu kadrowego nauki polskiej z wykształceniem wyższym to kobiety pracujące dla nauki i techniki. Do walki z przemytem narkotyków lub do wykrywania materiałów wybuchowych dr Joanna Bagniewska zaprzęgła pszczoły. Pani Joanna jest doktorantką na Uniwersytecie Oksfordzkim, jest zoolożką i treserką pszczół. W 2014 roku wygrała konkurs organizowany przez British Council oraz Centrum Nauki Kopernik – „FameLab”. W tym samym roku prof. Grażyna Ginalska szefowa Katedry i Zakładu Biochemii i Biotechnologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie została laureatką konkursu „Twórcy Innowacji 2014" w kategorii „Nowe technologie” i otrzymała Złoty Medal Akademii Polskiego Sukcesu za opracowanie biomateriału kościozastępczego zwanego „sztuczną kością”. To tylko dwa przykłady z pośród 5371 innowatorek, badaczek które zarejestrował Urząd Patentowy w latach 2009-2013.

To tylko niektóre z przykładów stereotypów dotyczących innowacji. Jesteśmy ciekawi jakie znacie inne stereotypy?

Pozdrawiamy
Maciej Cieślak & Danuta Sowińska

Źródło:
1.      http://innpoland.pl/118015,kobiece-twarze-polskich-innowacji-kreatywne-z-sukcesami-tworza-rewolucyjne-rozwiazania
2.      http://innpoland.pl/120309,wlasciciel-firmy-w-polsce-to-starszy-mezczyzna-ze-wsi-ekspert-uczelnie-ksztalca-pracownikow-a-nie-przedsiebiorcow
3.      https://innovationhouse.org.ua/en/statti/ynnovator-krushenye-stereotypov/
4.      https://gadzetomania.pl/6389,fajny-polski-startup-znika-z-sieci-nie-jest-latwo-zrobic-internetowy-biznes-w-polsce
5.      Maciej Cieślak, Danuta Sowińska „Bezpardonowy Innowator” Instytut Rozwoju Innowacji 2018

Komentarze